Obserwowanie objawów rui u kotki, która przeszła zabieg kastracji, może być dla każdego opiekuna źródłem dużego niepokoju i dezorientacji. Z mojego doświadczenia wiem, że taka sytuacja, choć rzadka, jest medycznie możliwa do wyjaśnienia. Ten artykuł pomoże Ci zrozumieć, co może stać za nietypowym zachowaniem Twojej kotki i jakie kroki należy podjąć, aby jej pomóc.
Ruja po kastracji jest możliwa najczęściej odpowiada za nią zespół resztkowego jajnika.
- Najczęstszą przyczyną objawów rui u wykastrowanej kotki jest Zespół Resztkowego Jajnika (ORS), czyli pozostawienie w ciele aktywnego hormonalnie fragmentu tkanki jajnikowej.
- Objawy są identyczne jak w przypadku typowej rui: głośna wokalizacja, tarzanie się, ocieranie i przyjmowanie charakterystycznej pozycji (lordoza).
- Inne, znacznie rzadsze przyczyny, to hormony resztkowe krążące w organizmie tuż po zabiegu lub guzy nadnerczy.
- Kluczowa jest wizyta u lekarza weterynarii, który zleci odpowiednie badania, np. USG jamy brzusznej i testy hormonalne, w celu postawienia diagnozy.
- Jedynym skutecznym leczeniem w przypadku ORS jest chirurgiczne usunięcie pozostawionej tkanki jajnikowej.
Dlaczego kotka po kastracji może mieć objawy rui?
Czy ruja po usunięciu jajników jest w ogóle możliwa?
Z medycznego punktu widzenia, wystąpienie objawów rui po prawidłowo wykonanej kastracji nie powinno mieć miejsca. Za cykl płciowy u kotek odpowiadają przede wszystkim hormony produkowane przez jajniki. Ich całkowite usunięcie powinno definitywnie zakończyć cykl rujowy i wszelkie związane z nim zachowania. Jednak, jak to często bywa w medycynie, istnieją pewne medyczne wyjątki od tej reguły, które, choć rzadkie, mogą prowadzić do pojawienia się niepokojących objawów. W dalszej części artykułu omówię te specyficzne sytuacje.
Kastracja a sterylizacja dlaczego precyzyjne nazewnictwo ma znaczenie
W języku potocznym terminy "sterylizacja" i "kastracja" często bywają używane zamiennie, co może prowadzić do pewnych nieporozumień. Warto jednak precyzyjnie rozróżnić te dwa zabiegi. Sterylizacja w ścisłym znaczeniu to podwiązanie jajowodów lub nasieniowodów, co uniemożliwia rozród, ale nie wpływa na produkcję hormonów płciowych. Oznacza to, że po sterylizacji kotka nadal będzie miała ruje. Natomiast kastracja (w przypadku kotek nazywana również owariohisterektomią lub owariektomią) to zabieg polegający na chirurgicznym usunięciu gonad czyli jajników, a często także macicy. To właśnie kastracja jest procedurą, która ma na celu całkowite wyeliminowanie cyklu rujowego i związanych z nim objawów. W kontekście medycznym i w tym artykule będę używać terminu "kastracja", mając na myśli usunięcie jajników.
Zespół resztkowego jajnika, czyli główny winowajca
Skąd bierze się fragment jajnika w ciele kotki po operacji?
Najczęstszą przyczyną występowania objawów rui u kotki po kastracji jest tak zwany Zespół Resztkowego Jajnika (Ovarian Remnant Syndrome ORS). Polega on na pozostawieniu w organizmie kotki fragmentu aktywnej hormonalnie tkanki jajnikowej podczas operacji. Może to wynikać z kilku przyczyn. Czasem zdarza się, że jajnik nie został usunięty w całości, na przykład z powodu trudności technicznych podczas zabiegu lub nietypowej anatomii. Innym powodem może być obecność dodatkowej, ektopowej tkanki jajnikowej, która rozwija się poza głównym jajnikiem i jest trudna do zlokalizowania podczas standardowej procedury. Taka tkanka, nawet niewielka, może być hormonalnie aktywna.
Czy pozostawienie tkanki jajnikowej to zawsze błąd lekarza?
"Wiem, że wielu opiekunów, słysząc o zespole resztkowego jajnika, od razu myśli o błędzie lekarskim. Chcę jednak podkreślić, że choć czasem zdarzają się niedociągnięcia, ORS nie zawsze jest wynikiem błędu. Anatomia bywa niezwykle zróżnicowana, a ektopowa tkanka jajnikowa może być mikroskopijna i umiejscowiona w nietypowym miejscu, co sprawia, że jej zlokalizowanie i usunięcie podczas pierwszej operacji jest niezwykle trudne, a czasem wręcz niemożliwe, nawet dla najbardziej doświadczonego chirurga."
Jak aktywny jest pozostawiony fragment i dlaczego wywołuje ruję?
Nawet mikroskopijny fragment aktywnej tkanki jajnikowej, który pozostał w ciele kotki, jest w stanie produkować wystarczającą ilość estrogenów. Te hormony są odpowiedzialne za wywołanie pełnego spektrum objawów rui. Oznacza to, że kotka będzie zachowywać się dokładnie tak, jakby nie była wykastrowana z całą gamą typowych zachowań i zmian fizjologicznych. To właśnie dlatego objawy ORS są tak mylące i niepokojące dla właścicieli.
Czy to na pewno ruja? Inne możliwe przyczyny nietypowych zachowań
Choć zespół resztkowego jajnika jest najczęstszą przyczyną, istnieją również inne, znacznie rzadsze powody, dla których kotka po kastracji może wykazywać objawy przypominające ruję:
- Hormony resztkowe: Tuż po zabiegu kastracji, przez okres do kilku tygodni, w organizmie kotki mogą jeszcze krążyć resztkowe hormony płciowe. Mogą one wywołać jednorazowe, zazwyczaj słabsze i krótsze objawy rui. Zazwyczaj jest to zjawisko przejściowe i nie wymaga dalszej interwencji.
- Guzy nadnerczy: W bardzo rzadkich przypadkach, guzy kory nadnerczy mogą produkować hormony płciowe, które imitują objawy rui. Jest to jednak diagnoza, którą lekarz weterynarii rozważa dopiero po wykluczeniu innych, bardziej prawdopodobnych przyczyn.
- Zewnętrzne źródła hormonów: Czasami kotka może mieć kontakt z lekami hormonalnymi stosowanymi przez ludzi, na przykład kremami z estrogenem. Hormony te mogą wchłonąć się przez skórę zwierzęcia, prowadząc do pojawienia się objawów rui. Warto zawsze zwracać uwagę na to, z czym kotka ma kontakt w domu.
Jak rozpoznać objawy rui u kotki? Lista kontrolna
Objawy rui u kotki po kastracji są identyczne jak u kotki niewykastrowanej. Jeśli zauważysz u swojej podopiecznej któreś z poniższych zachowań, warto skonsultować się z weterynarzem:
-
Zachowania wokalne:
- Głośne, przeciągłe nawoływanie, miauczenie, które może przypominać płacz dziecka.
- Częste i intensywne wokalizowanie, zwłaszcza w nocy.
-
Mowa ciała:
- Tarzanie się po podłodze, dywanach, meblach.
- Ciągłe ocieranie się o meble, framugi drzwi i opiekuna, często z uniesionym ogonem.
- Charakterystyczne wyginanie grzbietu z uniesieniem zadu (tzw. pozycja lordozy), często z przestępowaniem tylnymi łapami, gdy dotknie się okolic nasady ogona.
- Uniesiony ogon, często odchylony na bok.
-
Zmiany w usposobieniu:
- Nadmierna pieszczotliwość, domaganie się uwagi, często w sposób natarczywy.
- Niepokój, rozdrażnienie, czasem agresja.
- Zwiększone znaczenie terenu moczem, choć rzadziej niż u kocurów.

Twoja kotka ma objawy rui po zabiegu? Działaj krok po kroku
Jeśli zaobserwujesz u swojej kotki objawy rui po zabiegu kastracji, nie panikuj, ale działaj metodycznie. Oto kroki, które powinnaś podjąć:
- Dokumentuj objawy: Zapisuj, kiedy dokładnie objawy się pojawiają, jak długo trwają i jakie konkretnie zachowania prezentuje kotka. Możesz nawet nagrać krótkie filmiki. Te informacje są niezwykle cenne dla lekarza weterynarii i pomogą w postawieniu trafnej diagnozy.
- Umów wizytę w gabinecie: Niezwłocznie skonsultuj się z lekarzem weterynarii. Poinformuj go o wszystkich zaobserwowanych objawach i przygotuj się na pytania dotyczące terminu ostatniej operacji, jej przebiegu (jeśli masz takie informacje) oraz dokładnego opisu nietypowych zachowań kotki.
-
Przygotuj się na diagnostykę: Lekarz weterynarii najprawdopodobniej zleci szereg badań, aby potwierdzić diagnozę. Najczęściej są to:
- Badanie USG jamy brzusznej: Ma na celu zlokalizowanie pozostawionej tkanki jajnikowej. Należy pamiętać, że małe fragmenty mogą być trudne do wykrycia.
- Testy hormonalne: Takie jak test stymulacji GnRH, który polega na podaniu hormonu i pomiarze poziomu estrogenów we krwi przed i po stymulacji. Wzrost poziomu estrogenów po stymulacji potwierdza obecność aktywnej tkanki jajnikowej.
- Cytologia pochwy: Badanie mikroskopowe komórek pobranych z pochwy, które może wykazać zmiany charakterystyczne dla fazy rui, wskazujące na aktywność hormonalną.
Przeczytaj również: Devon Rex hodowla: Jak wybrać odpowiedzialnego hodowcę?
Jak wygląda leczenie i dlaczego nie warto z nim zwlekać
Na czym polega operacja usunięcia resztek jajnika?
Jeśli diagnostyka potwierdzi Zespół Resztkowego Jajnika, jedynym skutecznym rozwiązaniem jest chirurgiczne usunięcie pozostawionego fragmentu tkanki jajnikowej. Zabieg ten nazywany jest laparotomią zwiadowczą. Polega on na otwarciu jamy brzusznej i dokładnym przeszukaniu jej w celu zlokalizowania i usunięcia aktywnej tkanki. Z mojego doświadczenia wiem, że najlepiej jest przeprowadzić tę operację w momencie, gdy kotka wykazuje objawy rui. Wtedy tkanka jajnikowa jest hormonalnie aktywna, często powiększona i lepiej ukrwiona, co ułatwia jej zlokalizowanie przez chirurga.
Potencjalne ryzyka zdrowotne związane z brakiem leczenia
Ignorowanie objawów rui u wykastrowanej kotki i zwlekanie z leczeniem nie jest dobrym pomysłem. Ciągła stymulacja hormonalna, nawet przez niewielki fragment jajnika, niesie ze sobą poważne ryzyka zdrowotne, podobne do tych, które występują u niewykastrowanych kotek. Do potencjalnych długofalowych konsekwencji należą:
- Zwiększone ryzyko nowotworów listwy mlecznej: Długotrwałe działanie estrogenów jest silnie związane z rozwojem guzów gruczołu mlekowego.
- Ropomacicze: Jeśli podczas pierwszej operacji usunięto tylko jajniki, a macica została pozostawiona, ciągła stymulacja hormonalna może prowadzić do rozwoju ropomacicza poważnej, zagrażającej życiu infekcji macicy.
- Cysty jajnikowe: Pozostawiona tkanka jajnikowa może rozwijać cysty, które mogą powodować ból i dyskomfort.
Dlatego tak ważne jest, aby nie zwlekać z wizytą u weterynarza i podjęciem odpowiedniego leczenia, aby zapewnić Twojej kotce zdrowie i komfort.






